Dzisiaj mamy coś dla wielbicieli mrożących krew w żyłach thrillerów. „Żona mordercy” Rachel Caine to thriller psychologiczny, który został okrzyknięty bestsellerem księgarni Amazon.
RECENZJA
Czy wydaje się prawdopodobne, że można nie zauważyć, że mieszka się z mordercą pod jednym dachem? Że sypia się w nim w jednym łóżku? Wzorowy mąż, kochający ojciec, a jednocześnie brutalny morderca. Czy Gina może nie wiedzieć, że dzieli życie z potworem?
Kobieta nigdy nie zastanawiała się, dlaczego Melvin zabronił jej i dzieciom wchodzić do przerobionego na warsztat garażu. W końcu, dzięki pewnemu zbiegowi okoliczności, prawda wychodzi na jaw: Mel jest brutalnym seryjnym zabójcą, który w zaciszu warsztatu torturował młode dziewczyny. Gina zostaje oskarżona o współudział, przez co staje się ofiarą medialnej i społecznej nagonki. Mimo, iż sąd ostatecznie uznaje ją za niewinną, tysiące obrońców sprawiedliwości stawia sobie za punkt honoru wymierzenie jej kary. Kobieta zostaje zatem zmuszona do porzucenia dotychczasowej tożsamości i ucieczki. Ciągle myląc tropy i zmieniając nazwiska, Gina wraz z dziećmi trafia w końcu do malowniczego Stillhouse Lake. Wydaje się, że wszystko już zmierza ku dobremu, z pobliskiego jeziora zostają wyłowione zwłoki. Czyżby w Stillhouse pojawił się ktoś, kto zna mroczną tajemnicę Giny?
Książka jest wciągająca i interesująca. Nie pokazuje historii zabójcy i fabuła nie jest bezpośrednio z nim związana. Tym razem głównymi postaciami są najbliższe osoby z jego otoczenia. Portrety psychologiczne żony i dzieci Melvina są nakreślone ciekawie. Akcja bardzo wciąga, chce się poznać zakończenie tej historii. Jeśli ktoś lubi thrillery psychologiczne, to ta książka jest dla niego.
Oprac. Małgorzata Dąbrowska
Ostatnia modyfikacja: 21 września 2020