Magdalena Majcher i jej książka „Obcy powiew wiatru” to kolejna propozycja w ramach naszego cyklu ,,Biblioteka poleca”.
RECENZJA
Książki historyczne trzeba po prostu lubić. Nie każdemu przypadnie do gustu taka propozycja, ale może czasem warto czegoś spróbować, by przełamać swoją niechęć. Magdalena Majcher odczarowała bowiem ten rodzaj powieści. Powszechnie wiadomo, że historia Polski nie należy do najłatwiejszych, jednak „Saga nadmorska” przedstawia te trudne czasy w sposób bardzo dostępny, nienachalny.
Tom pierwszy – „Obcy powiew wiatru”, opowiada losy Marcjanny oraz jej rodziny, która znajduje swoje miejsce na ziemi w Ustroniu Morskim po wojennej zawierusze. Zielczyńska żyła beztrosko – spędzając czas z przyjaciółkami, marząc o wielkiej miłości, planowała swoją przyszłość. Kiedy przyszła wojna, wszystko się zmienia – świat, który znała i kochała, przestaje istnieć. Dziewczyna musi opuścić swoje rodzinne strony i wyruszyć w podróż w nieznane, aby odnaleźć nowy dom. Podróż z kresów przedstawiona jest bardzo realistycznie. Pokazuje przy tym, jak mocny charakter mieli ludzie, żyjący w tamtym okresie, jak potrafili zacisnąć zęby i tę zawieruchę przetrwać. Nie tylko Marcjanna, ale i jej matka, babka i kuzynka, doświadczyły tak wiele zła, a mimo to, nie udało się ich złamać. To piękny obraz pokazujący, jak wielką siłę noszą w sobie kobiety.
Następne tomy sagi przedstawiają losy kobiet rodu Zielczyńskich. Kolejne pokolenia, kolejne zapisy historii. Warto sięgnąć po te wzruszające opowieści, inspirowane losami tysięcy Kresowiaków, którzy z dnia na dzień utracili coś o wiele cenniejszego niż majątek – spokój i miejsce do życia.
Oprac. Małgorzata Dąbrowska
Ostatnia modyfikacja: 14 września 2020