Zaczynamy kolejny tydzień, zatem czas na następną propozycje książkową. Na zakończenie wakacji przenieśmy się do słonecznej Toskanii, gdzie smaki i zapachy, oraz mocno grzejące słońce przypominają raj, z którego nie chce się wracać do rzeczywistości. Dziś polecamy Państwa uwadze książkę Magdaleny Kordel „W blasku słońca”.
RECENZJA
Drogi Leli i Nicoletty bohaterek powieści Magdaleny Kordel “W blasku słońca”, przecinają się w starym domu na skraju winnicy, w sercu malowniczej Toskanii. I choć początkowo kobiety się nie znają, czas pokazuje, jak wiele je łączy.
Nicoletta niedawno została wdową. Nie umie żyć po stracie ukochanego męża, dlatego wyrusza w podróż do przeszłości, przez Wenecję z młodości, do toskańskiego domu po przodkach. I choć chce tam odpocząć i zaplanować coś nowego, nie jest tam sama.
Lela cierpi, ponieważ były chłopak zniweczył jej plany. Jest wściekła, więc przyjaciółki, by ochłodzić jej chęć zemsty, wysyłają ją do Toskanii, w której się wychowała. Jej dom po babci jest jednak zaniedbany, a winnica mało wydajna. Trafia więc do innego domu, a tam poznaje Nicolettę. Właśnie tam w skąpanej w słońcu winnicy zmienia się dotychczasowe postrzeganie świata przez obie kobiety, każda z nich rozkwita na swój sposób i odnajduje nowy sens życia. Kobiety zaczyna łączyć wyjątkowa więź…
Jak się więc okazuje, czasem trzeba wybrać boczne, okrężne drogi, by dotrzeć do celu. Los jednak dobrze wie, dokąd nas prowadzi.
“W blasku słońca” to ciepła, pozytywna opowieść otulona toskańskim słońcem, pełna włoskich smaków i aromatów, które dają poczucie, że jest się tam – w raju.
To opowieść o przyjaźni kobiet, które bardzo tęsknią… za miłością. Postanawiają zatem znaleźć swoją receptę na to by umieć BYĆ i to być szczęśliwym człowiekiem. Jest tak, jak zazwyczaj u Kordel, życiowo i ciepło. Po prostu przyjemnie i optymistycznie.
Oprac. Małgorzata Dąbrowska
Ostatnia modyfikacja: 31 sierpnia 2020
